Szarlotka z połówkami jabłek

 

 

Szarlotka nigdy nie była moim ulubionym ciastem.  Ale ostatnio bardzo zaintrygował mnie przepis na szarlotkę z połówkami jabłek. Oryginalny przepis, który znalazłam w internecie lekko zmodyfikowałam,  wypróbowałam go i od tamtego momentu uwielbiam tą szarlotkę i jest ona jednym  z moich ulubionych ciast.

Ciasto jest idealnie kruche.  Podczas pieczenia jabłka zmieniają się w delikatny mus, który rozpływa się w ustach.  Do tego śmietankowy lukier. Pycha. Mogłabym ją robić i jeść codziennie. Zresztą nie tylko ja.

 

Składniki:

3 szkl. mąki,

 3 łyżki cukru pudru,

2 łyżeczki proszku do pieczenia,

1 twarda margaryna lub masło,

150 g serka homogenizowanego waniliowego,

1 jajko,

jabłka- 15 połówek

Lukier:

1 szkl. cukru pudru

1 łyżka śmietany 12%

Wykonanie:

Wszystkie składniki przekładamy do miski i zagniatamy ciasto. Dzielimy je  na dwie części jedną rozwałkowujemy i wykładamy na blaszkę tak aby zakryło dno i połowę wysokości boków blaszki. Na to układamy obrane, pokrojone, wydrążone z gniazd nasiennych jabłka. Posypujemy je cynamonem   i jeżeli jabłka są bardzo kwaśne to cukrem. Wałkujemy drugą część ciasta i przykrywamy jabłka. Boki zgniatamy tak aby nie było widać jabłek.

Pieczemy 30-40 min. w 180 stopniach.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 Ze szklanki cukru pudru i 1 łyżki kwaśnej śmietany ucieramy lukier i gorące ciasto polewamy lukrem.