Uwielbiam pasty na
kanapki, ale oczywiście tylko te, które
są samo robione. Te kupne mi w ogóle nie smakują.
Długo nie robiłam
pasty z wędzonej makreli, więc dziś nadrabiam zaległości. A jest to mój ulubiony dodatek do kanapek.
Zresztą mojego męża też.
Zapraszam !!!
Składniki:
1 wędzona makrela (większa),
garść posiekanego szczypiorku,
1 ogórek ( korniszony),
1 łyżka majonezu,
3 łyżki musztardy sarepskiej,
sól,
pieprz
Wykonanie:
Makrelę obieramy ze skóry i
dokładnie wybieramy oście. Przekładamy ją do miski. Ogórka drobno siekamy. Dodajemy szczypiorek, majonez, musztardę i
ogórka. Doprawiamy solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy.
Smacznego!!!
Ja dodaję jeszcze cebulkę i jajko pokrojone w kostkę.
OdpowiedzUsuńO bardzo dobry pomysł ;-)
OdpowiedzUsuń