Ostatnio w swoim
ulubionym sklepie z wędlinami kupiłam pasztet cukinii, który bardzo mi
smakował. Zaintrygowana smakiem postanowiłam zrobić swój pasztet. I powiem, że
wyszedł o wiele lepszy od tego, który kupiłam.
Pasztet ten jest bardzo
prosty w wykonaniu, smaczny. Doskonale nadaje się do kanapek jak również bardzo
dobrze smakuje sam.
Myślę, że często
będzie gościł w naszym domu.
Zapraszam!!!
Składniki:
3 szkl. startej cukinii,
3 jajka (oddzielnie żółtka i białka),
3 marchewki,
1,5 szkl. bułki tartej,
200 g żółtego sera,
3 ząbki czosnku,
0,5 selera ( większego),
3 cebule,
0,5 szkl. oleju,
3 łyżki ziół prowansalskich,
sól,
pieprz
Wykonanie:
Cukinię dokładnie myjemy. Nie
obieramy ale ścieramy na grubych oczkach. Solimy i przekładamy na sitko aby
odciekła z nadmiaru wody.
W tym czasie drobno siekamy
cebulę i czosnek. Podsmażamy, aż cebulka się zarumieni. Ser, marchew i seler ścieramy na tarce na
grubych oczkach.
Cukinię dokładnie odciskamy z
nadmiaru wody. Po odciśnięciu powinno jej być 3 szklanki. Przekładamy do miski.
Dodajemy cebulę, ser, marchew, seler, bułkę tartą, olej i żółtka. Doprawiamy
solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. Z solą uważamy, bo cukinia była już
solona. Dokładnie mieszamy.
Białka ubijamy na sztywno,
przekładamy do masy. Delikatnie mieszamy.
Gotowy pasztet przekładamy do
keksówki o wymiarach 31x11 cm wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą.
Pieczemy przez 60-70 min w
temperaturze 200C. Jeżeli pasztet będzie się bardzo rumienił należy przykryć go
folią aluminiową. Po upieczeniu dobrze wystudzić, najlepiej w blaszce.
Smacznego!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz