Wersji śledzi pod
pierzynką jest całe mnóstwo. Co jedna to
smaczniejsza.
Ja dziś zapraszam Was na moją wersję.
Ulubioną. Na którą czekam cały rok ;-)
Bardzo mi smakuje
połączenie śledzi z jabłkami i cebulką i do tego ten jogurtowy sosik. Mówię Wam
pycha. U nas znikają ze stołu jako
pierwsze.
Składniki:
0,5 kg filetów śledziowych solonych,
3- 4 jabłka (średniej wielkości),
2 cebule,
400 ml jogurtu naturalnego,
4 łyżki majonezu,
sól,
biały pieprz,
garść koperku,
sok z połowy cytryny,
mleko i woda do moczenia śledzi
Wykonanie:
Filety śledziowe dokładnie
moczymy w wodzie i mleku. Ja moczę je ok. 3 godzin zmieniając wodę i mleko co
jakiś czas.
Jak już śledzie są wymoczone
kroimy je na 4-5 mniejszych kawałków.
Układamy je w płaskim naczyniu. Skrapiamy sokiem z cytryny.
Jabłka i cebulę kroimy w kostkę i
układamy na śledziach.
Jogurt mieszamy z majonezem,
doprawiamy solą i pieprzem. Gotowym sosem polewamy nasze śledzie. Na wierzch sypiemy koperkiem.
Odstawiamy do lodówki na kilka
godzin, żeby składniki dokładnie się połączyły.
Najlepiej smakują następnego
dnia.
Smacznego!!!
Ulubione, moja teściowa dodaje jeszcze ziemniak, nie wiem po co. Twoja wersja zostanie wypróbowana w te święta.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;-) daj znać czy smakowały ;-) A moja mama czasami zamiast cebuli daje ogórki konserwowe, ale według mnie lepsze są z cebulą. Pozdrawiam
Usuń